Szykuje mi się zmiana roweru dla syna pod koniec sezonu. Teraz jeździ jeszcze na 16" kubikes. Zjechany, ale jeszcze daje radę. Rozglądałem się i MTB to obowiązkowo. No i teraz co wybrać albo roko.bike 20" bo ma przerzutki microshift mezzo a nie jak wszędzie shimano, przekonuje mnie też że jest lekki 7,8 kg. No i drugi typ to Frog 53 no ale jest cięższy o prawie kilo. Co polecacie?